Krótkie Histeryjki 2019-03-29

W Obronie Logiki

Długość: 0 RSS

Ostatnio natknąłem się na filmik użytkownika "Kilian Experience" w którym to youtuber próbuje powiedzieć nam, że książki z seri "Harry Potter" są słabe. Oglądam ten filmik i dochodzę do momentu w którym Kilian mówi " Możesz zagrać cerberowi piosenkę, albo rzucić granatem ręcznym. Możesz przejść przez pnącza Devil's snare, albo użyć granatu ręcznego". Bardzo boli mnie kiedy ktoś próbuje wytykać OCZYWISTE błędy w logice świata nie biorąc pod uwage sytuacji w której znaleźli się bohaterowie. Dobra, zacznijmy od początku. Bohaterowi nie mieli przy sobie granatu ręcznego. Nie mieli też czasu na zdobycie go (Musieliby pojechać do bazy wojskowej i ukraść go armii?). Dodatkowo rzucanie granatem ręcznym w zamkniętej przestrzeni nie jest zwykle najlepszym pomysłem. Budynki mają tendencje do zawalania się. Granat ręczny generuje hałas. Fakt muzyka także, warto jednak zaznaczyć iż kiedy zadanie wymaga pewnego stopnia dyskrecji. Granie muzyki będzie o wiele bardziej normalnym dźwiękiem z jakim spotkałbyś się w Hogwarcie niż wybuch granatu ręcznego. Dodatkowo warto też zaznaczyć, że w uniwersum Harry'ego Potter'a występuje zaklęcie o podobnym efekcie jak ten granatu ręcznego. Chodzi mi mianowicie o czar "Bombarda". Nasi bohaterowi mogli nie znać tego zaklęcia, mogli je znać ale nie użyli go. Po fragmencie filmiku opowiadającym o granatach ręcznych stwierdziłem, że filmik nie jest wart mojego czasu i wyłączyłem go. Pokazuje on jednak kompletny brak zrozumienia zasad logiki. Świat książki posiada swoją wewnętrzną logikę. W tej sytuacji bohaterowie zostają postawieni przed pytaniem. W tym świecie, w tym miejscu, o tym czasie, jest przed wami taka przeszkoda. Jak macie zamiar sobie z nią poradzić. Często przedstawione są też opcje w mniej wyświetlonych zadaniach logicznych. Idealnym przykładem użycia wewnętrznej logiki jest stara i dobrze znana zagadka farmera przeprawiającego się przez rzekę łodzią. Farmer ten musi przenieść lisa,królika oraz kapustę na drugą stronę rzeki. Jego łódka może zabrać ze sobą tylko jedną z tych rzeczy/istot. Jeżeli lis zostanie z królikiem, zje go. Jeżeli królik zostanie z kapustą, zje ją. Kilian wyskoczyłby wtedy z wypowiedzią " A dlaczego nie mogę po prostu zbudować klatki dla lisa i królika?" albo " Chce pożyczyć większą łódkę od Franka". Te słowa mogą być nazwane myśleniem poza ramami zadania (Out of the box thinking). I mogą być one uznane za poprawną odpowiedź. Kłóci się jednak ono z wewnętrzną logiką świata farmera wychodząc poza nią. W świecie farmera nie istnieje Franek ani las, w którym mógłby narąbać drewna i zbudować klatkę. Jego zadanie to przenieść swój dobytek z jednego brzegu na drugi i nic poza tym. Ludzie często mówią " Gdyby tylko Hitler zrobiłby X albo Y wygrałby wojnę!" Zapominają o wewnętrznej logice świata w tamtych czasach. Mówią " Gdyby 3 Rzesza wyprodukowałaby więcej czołgów na pewno wygrałaby wojnę". Problemem logicznym tego zdania jest fakt, że niemiecka doktryna budowy czołgów szła w stronę jakości > ilości ponieważ Niemcy nie mieli dostępu do wystarczających ilości paliwa by efektywnie utrzymać ogromne ilości czołgów. Inni powiedzą " Gdyby tylko Hitler nie zaatakował Stalina, wygrałby wojnę!" Pomijając to, że Hitler od samego początku miał zamiar zaatakować ZSRR. Więc musiałbyś zmienić fundamentalnie jego charakter i mózg... Gdyby Hitler nie zaatakował Stalina. Zrobiłby to Stalin za rok albo dwa. Relacje między 3 Rzeszą a ZSRR nigdy nie były za ciepłe. Nie mieli ze sobą sojuszu, bardziej pakt o nieagresji i handlu. Do małych potyczek pomiędzy dwoma stronami dochodziło jeszcze przed otwartą wojną, kiedy to Niemcy zajęły teren Polski (który miał być pod kontrolą ZSRR), gdyż miał on złoża paliwa. Warto dodać też, iż Hitler wybrał dobry moment na zaatakowanie ZSRR. Stalin w ogóle nie był przygotowany na wojnę z Hitlerem, świeżo po czystkach w kadrze generalskiej. a ludzie nieświadomie cały czas budują sobie klatki mentalne używania wewnętrznej logiki. W sensie człowiek żyjący gdzieś tam w wiosce może używać wewnętrznej logiki wioski i wszystko według niej byłoby dobrze. Ale gość z miasta przyjdzie i używając swojej logiki z miasta nic tam nie powinno działać. Wieśniak z XIII wiecznej Szwecji uciąłby złodziejowi rękę, podczas gdy XXI obywatel Szwecji posłał by go do więzienia i obydwoje uważali by akcje drugiego za nielogiczne. Wszystko zależy od zadawanych pytań i jakich ram logiki się użyje. Bo nawet system komunistyczny może być logiczny jeżeli użyje się wewnętrznej logiki komunistycznej. Dlatego matematyka ma zbiory liczb które symulują ramy logiki w danym zadaniu. Są ludzie, którzy myślą. Ha! Ale nauka jest wolna od używania logiki wewnętrznej! O jakże mylą się oni. Jeżeli mówimy o prostych zagadnieniach, takich jak ciążenie, prędkość, siła czy ciśnienie może wydać się nam że używamy logiki jako całej, nie robiąc żadnych założeń. Jest jednak tyle rzeczy których jeszcze nie wiemy. Na przykład! Prędkość światła. Dlaczego wynosi 299 792 458 metrów na sekundę? Dlaczego molekuły łączą się w takie schematy w jakie się łączą? Dlaczego grawitacja ma taką wartość a nie inną? Skąd wzięła się świadomość i jak ją wytworzyć? Czym jest czarna materia? Nie wiemy skąd wzięli się ludzie, i życie w ogóle. Jeżeli dobrze się nad tym zastanowimy, to w gruncie rzeczy ciągle mało wiemy. I właśnie dlatego z pomocą przychodzi nam logika i jej ramy. Zamykając niektóre zagadnienia w odpowiednich ramach, które biorą różne niewiadome za pewnik, możemy tworzyć wielkie rzeczy! Trzeba jednak pamiętać, że kiedy używa się logiki wewnętrznej może być ona niepoprawna, gdy użyje się szerszej ramy logicznej. No! To by było na tyle! Xeno signs out. Cyaah!

Xeno

Takie tam wypociny człowieka, krótkie opowiastki lub wiersze o tym, co mi się nie podoba, lub po prostu opowieści fantastyczne. Zapraszam do komentarzy i opinii.

  • Nikt nic nie powiedział. Jeszcze...
, żeby skomentować.